nareszcie.
I znowu wielka miłość. Nowa, kolejna, kolejny facet.
100% strachu przed kobietą.
Pewnie pozer.
Wilem de Koonig.
Nie znoszę , kiedy do miejsc, gdzie mam multiple orgasms ludzie przychodzą jak do Ikei (to powiedziała Sasa Vajd - "They come here like it's Ikea"). Jedyne moje silne uniesienia religijne w życiu miały miejsce przed obrazami Rothko, więc nienawidzę jak ktoś pokazuje na jego obraz palcem i się śmieje.
Przed wejściem do MoMa powinni robić jakieś testy. Zostałam elitarystką przed Jacksonem Pollockiem. Eeee tam - zawsze nią byłam: z resztą wystarczy zobaczyć co wypisuje moja matka:)
I tak nie użyłam słów powszechnie uważanych za obraźliwe, wiec jest dobrze...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Miło spotkać w Tobie współwyznawcę Marka Rothko. Mnie nawrócił w National Gallery w Londynie - była tam wtedy taka czasowa wystawa o rajach - i absolutnie kosmiczny obraz na koniec.
Bądź zdrowa Aga
Prześlij komentarz