Wczoraj zobaczyłam pierwszego - oprócz Halawy - przystojnego faceta w tym miescie. Chyba zbyt intensywnie sie mu przyglądałam w tym metrze... I od razu - bo przystojni faceci rodzą kłopoty - pojawił się jakis problem z wizą. Tak tak.
aahahahahhaa, co za poprawność towarzyska. rób zdjęcia zajebistym dupom, oglądalność Twojego bloga na pewno wzrośnie. a ja dziś się dowiedziałam - co za niespodzianka - że w styczniu kolejna znajoma jedzie do NYC. ja tam Wam wszystkim naprawdę zorganizuję jakąś imprezę pod szyldem CI CO ZNAJĄ Godlewską.
3 komentarze:
aahahahahhaa, co za poprawność towarzyska.
rób zdjęcia zajebistym dupom, oglądalność Twojego bloga na pewno wzrośnie. a ja dziś się dowiedziałam - co za niespodzianka - że w styczniu kolejna znajoma jedzie do NYC. ja tam Wam wszystkim naprawdę zorganizuję jakąś imprezę pod szyldem CI CO ZNAJĄ Godlewską.
ty ty - ty mi miałas dac namiar na Pablo :) i wcale mi tu nie jest tak dobrze i za Tobą tesknię więc wracam ;P
o tak, oczywiście, wcale Ci nie jest dobrze.
pablo?! pepe chyba. zaraz wyślę Ci na maila. spotkaj się, jestem pewna że się fajnie dogadacie. ECH!
Prześlij komentarz