No własnie sie zgubiłam. Autentycznie nie wiem co zrobić, w która pójśc stronę.
Dobrze, ze o 19.00 idę do teatru i że wiem, że jest Haloween, bo inaczej bym nie miała czego się złapac. Za 5 h minie tydzień od kiedy tu jestem. Pora na kryzysik. Kto da kopa?
Miłego Haloweeeeen!
(o rany - może to moja ukraińska dusza rwie się do tradycji i świeczek i cmentarzy?:)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz